Nasza firma po raz pierwszy stanęła na podium zdobywając pierwsze miejsce w rankingu "Diamenty miesięcznika Forbes" w kategorii firm o przychodzie do 250 mln...
Plastica Sp. z o.o. po raz trzeci została wyróżniona spośród najbardziej dynamicznie rozwijających się firm w roku 2010 znajdując się w gronie laureatów XI edycji Gazel Biznesu 2010 i osiągając 16 miejsce (na 195 firm) w województwie kujawsko-pomorskim oraz 349 miejsce w kraju na 3500 firm.
28 grudnia 2010 Spółka Plastica otrzymała trzecie zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Rozpoczęcie inwestycji planowane jest na I kwartał 2011 roku...
Częścią naszej kultury organizacyjnej jest integracja. Kierując się przekonaniem, że sukces zależy nie tylko od ciężkiej pracy ale również od zdrowego ducha, bierzemy udział w spotkaniach na których poświęcamy się rozrywce. Dbamy nie tylko o rozwój firmy ale również o pracowników, którzy chętnie uczestniczą w sportowych wydarzeniach.
Mając na uwadze rozwój przedsiębiorstwa Plastica Sp. z o.o. kładzie nacisk nie tylko na nowe technologie ale przede wszystkim na zapewnienie jakości dążąc przy tym do spełniania wymagań i oczekiwań klienta. Dbałość o bezpieczeństwo i jakość obejmuje swym zasięgiem wszystkich pracowników.
Niewiele jest spraw, co do których Polacy są zgodni. Jedną z nich jest fatalny publiczny wizerunek tworzyw sztucznych. Przemysł tworzyw stał się dyżurnym „chłopcem do bicia” w Polsce i UE, jest obwiniany za wszelkie błędy i wypaczenia naszej cywilizacji. Czas na podjęcie działań, które w rozsądnej perspektywie pozwolą zmienić negatywne społeczne nastawienie wobec tworzyw.
Przede wszystkim najwyższy czas na wyrugowanie z przestrzeni publicznej koszmarka językowego „tworzywa sztuczne”. Ten termin natychmiast odrzuca każdego normalnego człowieka, jego ocieplenie i zmiana wizerunku na pozytywny wydaje się niemożliwa, albowiem nic co „sztuczne” nie może być przyjazne człowiekowi. Dlatego proponujemy zastąpienie koszmarka językowego terminem „tworzywa polimerowe”, a szerzej POLIMERY. Nazwa POLIMERY oddaje istotę rzeczy i nie jest obciążona negatywnymi asocjacjami i skojarzeniami wytworzonymi wokół koszmarka językowego. Jest nawet sympatyczna i, jak widać po logo akcji, da się za jej pomocą komunikować treści mające odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Pamiętajmy, że jak mówi Pismo, na początku było Słowo. Język ma kluczowe znaczeniu w międzyludzkiej komunikacji i tworzeniu korzystnego lub negatywnego wizerunku. Krótko mówiąc: język tworzy rzeczywistość.
Celem akcji jest rozpropagowanie terminu POLIMERY, który w niedalekiej przyszłości powinien zastąpić koszmarek językowy. Przemysł polimerowy musi się zacząć w końcu bronić. Polimery są niezbywalnym elementem naszej cywilizacji i tylko od człowieka, od nas samych zależy, jak będą nam służyć.
Wprowadzenie terminu POLIMERY do dyskursu publicznego pozwoli rozpocząć wiele pozytywnych działań wizerunkowych we współpracy z mediami i organizacjami społecznymi.
Zmiana wizerunku branży powinna ożywczo wpłynąć na sam biznes. Zejście z linii strzału ekologów, mediów, polityków, innych grup opiniotwórczych, powinno przynieść mierzalne biznesowe efekty. Taki stan rzeczy na pewno zostanie zauważony przez inwestorów zagranicznych. Wreszcie, może to być sygnał do konsolidacji przemysłu polimerowego, co zaowocuje wzrostem siły i znaczenia tej branży w całej gospodarce.